W niedomówieniu przyszła
i w niedomówieniu odeszła
W niedomówieniu ją przyjąłeś
i niedomówieniem pozwoliłeś jej na odejście
i teraz myślisz
jak dużo w niektórych jest ostrożności
jak bardzo człowiek próbuje siebie ocalić
przed bólem miłością strachem
przed czymś
w niedomówienie odeszliście od siebie
żeby może jutro lub za godzinę
za jakimś przypadkowym zakrętem ulicy
wpaść na dosłowność na kogoś
na zdarzenie
które najgłupiej w świecie
zabierze wam parę lat z życia
Roman Śliwonik "Wizyta"

Reposted from hormeza